| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat | 
	
	
		| Autor | Wiadomość | 
| Ann Inni
 | 
|  Wysłany:
Czw 14:58, 10 Kwi 2008 |  |  | 
| Dołączył: 24 Mar 2008
 
 Posty: 226
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
   | - Jestem trochę zmęczona. - Odprała gdy usiadła na kanapie z podkulonymi nogami. - Jeszcze godzina i chyba pójdę spać...Albo, może odwiedzę Michaela. Dobrze mi to zrobi. - Podniosła się z sennie z kanapy. Po kilku minutach zapukała do drzwi jego domu.
 
 Ostatnio zmieniony przez Ann dnia Czw 15:15, 10 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
 | 
|   | 
|  | 
     |  | 
       |  | 
    
| Megan Moderator
 | 
|  Wysłany:
Czw 15:54, 10 Kwi 2008 |  |  | 
| Dołączył: 24 Mar 2008
 
 Posty: 402
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
   | Otworzyła oczy, słysząc pukanie do drzwi. Wciąż leżała na łóżku, próbując pozbierać się po tym, co ostatnio się stało. Z każdą chwila pukanie nasilało się. W końcu podniosła się i wyszła na przedpokój.
 -Michael? - rzuciła, rozglądając się. Odpowiedziała jej jedynie cisza. Wzruszyła ramionami i podeszła do drzwi wejściowych, otwierając je gwałtownym ruchem.
 Zamarła na widok brunetki, stojącej w progu.
 -A...Ann? - Wyjąkała, czując w jak bardzo niewygodnej sytuacji się znalazła.
 | 
|   | 
|  | 
     
| Ann Inni
 | 
|  Wysłany:
Czw 15:57, 10 Kwi 2008 |  |  | 
| Dołączył: 24 Mar 2008
 
 Posty: 226
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
   | -Oh... Meg...- Wyjąkała ze zdziwieniem. - Czy... Zastałam może Michaela? - Zmierzyła dziewczynę pytającym spojrzeniem. | 
|   | 
|  | 
     
| Megan Moderator
 | 
|  Wysłany:
Czw 16:03, 10 Kwi 2008 |  |  | 
| Dołączył: 24 Mar 2008
 
 Posty: 402
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
   | Ścisnęła palcami klamkę i obejrzała się za siebie w nadziei, że Michael właśnie wyjdzie z salonu. -Jasne. - Odparła obojętnym tonem, robiąc krok do tyłu. -Chyba jest w... łazience. - Dodała po chwili ciszy. -Może wejdziesz? - Uśmiechnęła się sztucznie, puszczając klamkę.
 | 
|   | 
|  | 
     
| Ann Inni
 | 
|  Wysłany:
Czw 16:07, 10 Kwi 2008 |  |  | 
| Dołączył: 24 Mar 2008
 
 Posty: 226
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
   | - Chętnie wejdę. - Wzruszyła ramionami. - I jak mieszka ci się u Michaela? Ja jeszcze nigdy nie byłam u niego w domu. | 
|   | 
|  | 
     
| Megan Moderator
 | 
|  Wysłany:
Czw 16:16, 10 Kwi 2008 |  |  | 
| Dołączył: 24 Mar 2008
 
 Posty: 402
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
   | -Jak mi się mieszka? - Powtórzyła bez emocji, idąc w stronę pokoju. -Jestem tu zaledwie dwadzieścia minut, ale nie narzekam. Po pożarze musiałam gdzieś zamieszkać, więc wprosiłam się do Michaela. - Zatrzymała się przy wejściu do salonu. -Lepiej zaczekaj tu na niego. | 
|   | 
|  | 
     
| Ann Inni
 | 
|  Wysłany:
Czw 16:19, 10 Kwi 2008 |  |  | 
| Dołączył: 24 Mar 2008
 
 Posty: 226
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
   | - Mam nadzieję, że zaraz wróci. - Włożyła dłonie do kieszeni spodni. - Niemartw się, dom niedługo odbudują. | 
|   | 
|  | 
     
| Michael Warrick Inni
 | 
|  Wysłany:
Czw 17:53, 10 Kwi 2008 |  |  | 
| Dołączył: 25 Mar 2008
 
 Posty: 101
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: SkArLaNd
 
   | Z drzemki wyrwała go rozmowa dwóch dziewczyn. Wyszedł z salonu. - Hej... Ann - rzekł niepewnie do dziewczyny którą zastał na przedpokoju   -Zapraszam - dodał po chwili wskazując na swój pokój
 | 
|   | 
|  | 
     
| Ann Inni
 | 
|  Wysłany:
Czw 18:02, 10 Kwi 2008 |  |  | 
| Dołączył: 24 Mar 2008
 
 Posty: 226
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
   | - Oh, hej...- Powiedziała patrząc to na niego to na Megan. - Chyba ci nie przeszkadzam...? | 
|   | 
|  | 
     
| Michael Warrick Inni
 | 
|  Wysłany:
Czw 18:19, 10 Kwi 2008 |  |  | 
| Dołączył: 25 Mar 2008
 
 Posty: 101
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: SkArLaNd
 
   | - Jasne, że nie... - odparł. - Stało się coś? - dodał sciszając głos | 
|   | 
|  | 
     
| Ann Inni
 | 
|  Wysłany:
Czw 18:26, 10 Kwi 2008 |  |  | 
| Dołączył: 24 Mar 2008
 
 Posty: 226
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
   | - Nie, ależ, nic.  A co miało by się niby stać? - Spytała z wymuszonym uśmiechem na twarzy. | 
|   | 
|  | 
     
| Megan Moderator
 | 
|  Wysłany:
Czw 19:40, 10 Kwi 2008 |  |  | 
| Dołączył: 24 Mar 2008
 
 Posty: 402
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
   | -Nie będę wam przeszkadzać. - Mruknęła cicho. Odwróciła się w miejscu i ruszyła w stronę drzwi wyjściowych. Pchnęła je z całej siły i wyszła na zewnątrz. Stanęła tuż przy schodach, rozglądając się po okolicy. Potarła dłońmi ramiona, kiedy zaatakował ją chłodny podmuch wiatru. Zbiegła po schodach i ruszyła w stronę jednej z pustych ławek. | 
|   | 
|  | 
     
| Lynette Junior Admin
 | 
|  Wysłany:
Czw 19:53, 10 Kwi 2008 |  |  | 
| Dołączył: 24 Mar 2008
 
 Posty: 156
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
   | Lynn wpatrywała się z uśmiechem w śpiące w jej ramionach maleństwo. Aaron zadowolony, że ustało to całe toczące się wokół niego zamieszanie zasnął gdy tylko Lynette zaczęła go delikatnie kołysać. Teraz dziewczyna podniosła się z łóżka na którym siedziała i położyła chłopca do łóżeczka. Zauważyła, że dziecku zadrżał delikatnie policzek.
 
 Coś mu się śni?
 
 Z czułością pogłaskała twarz dziecka i przez chwilę stała jeszcze w milczeniu nad łóżeczkiem. Gdy upewniła się, że maluch śpi spokojnie, na palcach podeszła do nocnej szafki. Leżała tam pusta ramka. Lynn wyjęła zdjęcie Leo i włożyła je do niej. Przyłapała się na tym, że nigdy nie może powstrzymać uśmiechu na widok roześmianej twarzyczki siostrzeńca.
 Przetarła rękawem szkło i postawiła fotografię na stoliku.
 
 Zawsze będzie tu jej miejsce.
 Tak jak zawsze dla Leo będzie miejsce w moim sercu.
 Odległość nic nie znaczy.
 Lata nic nie znaczą.
 
 Kobieta upewniła się, że Aaron jej nie potrzebuje i poszła do kuchni.
 Po chwili siedziała przy stole z kubkiem kakao. Ann jeszcze nie wróciła i Lynette rozkoszowała się panującą w domu ciszą, przerywaną tylko tykaniem starego zegara w salonie.
 | 
|   | 
|  | 
     
| Michael Warrick Inni
 | 
|  Wysłany:
Czw 19:57, 10 Kwi 2008 |  |  | 
| Dołączył: 25 Mar 2008
 
 Posty: 101
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: SkArLaNd
 
   | - Nie wiem - rzekł odprowadzając wzrokiem Megan która wyszła z domu - Napijesz się czegoś? | 
|   | 
|  | 
     
| Ann Inni
 | 
|  Wysłany:
Czw 20:00, 10 Kwi 2008 |  |  | 
| Dołączył: 24 Mar 2008
 
 Posty: 226
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
   | - Tak,chętnie. - Ruszyła powoli do przodu. - A Megan to niezaproponujesz może herbatki i ciasta,co? | 
|   | 
|  | 
     
	
		|  |