www.namaste2.fora.pl - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Stacja Płomień
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna -> Inni
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Wto 1:42, 25 Mar 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



Teren okalający Płomień przypomina farmę. Nieopodal znajduje się zagroda dla krów. Na szczycie stacji znajdował się talerz anteny, który wykorzystywano do kontaktu ze światem zewnętrznym. Budynek otaczała grupka syren alarmowych z lampami oraz liczne kable.
Zobacz profil autora
William Fate
Rozbitkowie
PostWysłany: Czw 21:24, 07 Sie 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

Will skradał się powoli w strone budynku. Próbował zrobić wszystko nak najciszej.
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Czw 22:17, 07 Sie 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Mikhail zaparzył sobie herbaty. Położył na starym gramofonie płytę Czajkowskiego. Z głośnika popłynęły ciche dźwięki jeziora łabędziego. Nagle zauważył że krowy dziwnie się zachowują, podniósł więc opartego o ścianę mosin nagant'a i ostrożnie podszedł do okna, omiótł okolicę lufą karabinu i podkradł się do następnego okna altany [/b]
Zobacz profil autora
William Fate
Rozbitkowie
PostWysłany: Czw 22:23, 07 Sie 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

Coś usłyszał, z jeszcze większą ostrożnością ruszył przed siebie. Powolutku i pocichu zaczął się skradać ku drzwią.
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Czw 22:36, 07 Sie 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Zobaczył że jakiś mężczyzna skrada się do drzwi altany, kucnął, delikatnie oparł karabin o parapet i wymierzył, celownik wskazywał głowę intruza, ale zmienił ustawienie, mierzył teraz w ramię. Czekał. Jak cierpliwy kot, który wie że w końcu pobawi się myszą.
Zobacz profil autora
William Fate
Rozbitkowie
PostWysłany: Czw 22:43, 07 Sie 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

Nieświadomie ( ta jasne) zaczął skradać sie ku drzwią. Był coraz bliżej. Zaczął celować w okna z karabinu. NIc jednak nie dostrzegł, ale coś go zaniepokoiło. ZNowu poczuł coś dziwnego. Wiedział że powinien w tym momencie uciec, ale mimo tego ruszył przed siebie. Musiał wydostać reszte z wyspy.
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Czw 22:48, 07 Sie 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Na to czekał. Strzelił, kula minimalnie minęła cel i trafiła w drewniany płotek
Zaklną, po rosyjsku i wyrwał z kabury rewolwer, błyskawicznie odrzucił karabin i przeskoczył parapet, wyprostował się i wymierzył w cel
-Nie ruszaj sie! - krzyknął.
Zobacz profil autora
William Fate
Rozbitkowie
PostWysłany: Czw 22:51, 07 Sie 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

Zgodnie z tym co kazał nie ruszył się.

Atena, mam nadzieje że posłusznie czekasz z pistoletem -pomyślał
Zobacz profil autora
Atena
Rozbitkowie
PostWysłany: Czw 22:55, 07 Sie 2008

Dołączył: 25 Mar 2008

Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Powoli podeszła jeszcze bliżej i gdy chciała zrobić kolejne kroki usłyszała strzał
i zobaczyła jak jakiś mężczyzna wyskakuje z chaty i mierzy do Willa. Zamarła.
Rozglądając się wokół szukała wyjścia z tej sytuacji.
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Czw 23:07, 07 Sie 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

-Kim jesteś?- Krzyknął Mikhail. Mierzył do niego z broni
-Po co ty przyszedłeś? - krzyczał
-Ja dotrzymuje swojej części umowy! - krzyczał
Zobacz profil autora
William Fate
Rozbitkowie
PostWysłany: Czw 23:09, 07 Sie 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

Spojrzał na niego nie rozumiejąc .

- Nazywam sie William, jestem jednym z ocalałych z katastrofy samolotu lini 815. Jest nas 48, szukamy pomocy -powiedział wstając powoli.
Zobacz profil autora
Atena
Rozbitkowie
PostWysłany: Czw 23:12, 07 Sie 2008

Dołączył: 25 Mar 2008

Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Stała na wprost Willa i nieznajomego mężczyzny.
Postanowiła zawrócić i podejść go od tyłu. Wycofała się parę kroków
i skierowała się w bok.
Wiedziałam! krzyczała w myślach
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Czw 23:15, 07 Sie 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

-Co? - krzyknął ale lekko opuścił broń - robisz ze mnie durnia?! Jakiego lotu? Jaki rozbitek?!
Zobacz profil autora
William Fate
Rozbitkowie
PostWysłany: Czw 23:22, 07 Sie 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

- Lot 815 lini Oceanic Airlines. Lecieliśmy z Sydney w Australii do Los Angeles. Zboczyliśmy z kursu i samolot zaczął spadać. Było to kilkadziesiąt dni temu. I nie należymy do tamtych -powiedział naciskając na ostatnie zdanie
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Czw 23:25, 07 Sie 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Nie wiedział czy mu uwierzyć, targały nim sprzeczne uczucia, opuścił broń.
-Uznajmy że ci wierzę. Nazywam się Mikhail Bakunin ostatni żyjący przedstawiciel inicjatywy DHARMA.
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna -> Inni Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 1 z 8

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Programosy
Regulamin