www.namaste2.fora.pl - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Baraki - Wioska Innych.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 39, 40, 41  Następny  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna -> Inni
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Śro 16:37, 09 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Tom odwrócił się powoli i spojrzał na zbliżającą się Lynette.
- Lynn, ja... - wciąż był wyraźnie wstrząśnięty pożarem. - Jasne. Ben wspominał o twoich nowych obowiązkach. Gratuluję. - uśmiechnął się. - Maluch wciąż u Juliet?
Zobacz profil autora
Lynette
Junior Admin
PostWysłany: Śro 16:39, 09 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Tak, najpierw chcę wszystko przygotować na jego przyjęcie - odpowiedziała i popatrzyła na niego uważnie - Jeśli chcesz możemy zabrać się za to jutro?
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Śro 16:44, 09 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Nie, nie! - przetarł twarz dłońmi i rozłożył szeroko ręce. - Już jestem z powrotem! - obwieścił tryumfalnie i ruszył powolnym krokiem w stronę domu Juliet. - Wiesz, pewnie już ci to mówili, ale fajnie, że postanowiłaś zostać z nami. - zerknął na twarz dziewczyny i niemal od razu wyczytał z niej, czego Lynn spodziewa się teraz usłyszeć. - Spokojnie, oszczędzę ci tych wszystkich "dlaczego? Kiedy?" i reszty tego bla bla... - dodał pospiesznie. - Głupio gdybyś odeszła, bo wciąż jestem ci winny kolejne kilkanaście zapiekanek za tą niefortunną akcję z tratwą. - zaśmiał się cicho.

Ostatnio zmieniony przez Przywrócony_id:(7) dnia Śro 16:45, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Lynette
Junior Admin
PostWysłany: Śro 16:48, 09 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Cieszę się, ze tak mówisz, dzięki - uśmiechnęła się do niego - i nie mam nic przeciwko, żebyś mnie dokarmiał - zaśmiała się - twoje zapiekanki są pyszne.
Zatrzymali się przed drzwiami mieszkania Juliet i Lynn zapukała cicho. Nie wiedziała czy Aaron przypadkiem nie odsypia trudów podróży.
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Śro 16:54, 09 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Tom zamierzał rzucić pewną anegdotę na temat swoich zapiekanek, jednak przeszkodziło mu w tym gwałtowne szarpnięcie drzwi wejściowych. W progu stanęła Juliet, a zza jej pleców dawał się słyszeć głośny płacz rozdrażnionego Aarona.
- To wy... - rzuciła blondynka , wpuszczając gości do środka. - Przygotowałam najpotrzebniejsze rzeczy. Leżą tam. - wskazała niewielki stosik tekturowych pudełek. - Współczuję ci, Lynn. Ta eksplozja wyrwała Aarona ze skóry. Nie mogę go uspokoić. Najlepsze jet to, że dom Megan stoi... stał zaraz obok pokoju dziecięcego.
Tom zatrzymał się i zrobił smutną minę.
- Ups... - skomentował krótko i złapał tyle pudełek ile był w stanie udźwignąć.
- Aaron jest w swoim pokoju, Lynn. - rzuciła Juliet. - A tak w ogóle, to Megan jest cała? Nikt nie ucierpiał w wybuchu?


Ostatnio zmieniony przez Przywrócony_id:(7) dnia Śro 16:55, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Lynette
Junior Admin
PostWysłany: Śro 17:00, 09 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Wszyscy są cali, ale dom Megan został kompletnie zniszczony. To wyglądało okropnie, Juliet - powiedziała kierując się do pokoju dziecięcego. Wzięła Aarona na ręce i próbowała uspokoić delikatnie kołysząc - Mam nadzieje, że Megan ma gdzie mieszkać - rzuciła do stojącej w drzwiach kobiety.

Ostatnio zmieniony przez Lynette dnia Śro 17:00, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Śro 17:04, 09 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Może chcia... - zaczęła Juliet, jednak przerwał jej głośny głos Toma:
- Megan da sobie radę! Widziałem jak kieruje się z bagażami do Warricka! Pewnie ją chłopak przyjął pod dach! - zrobił krótką pauzę. - Lynn... Dom otwarty?
Zobacz profil autora
Lynette
Junior Admin
PostWysłany: Śro 17:11, 09 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- O ile Anna już wróciła to tak, ale lepiej pójdę z tobą - powiedziała oddając dziecko Juliet. Mały zdążył się już trochę uspokoić, ale ciągle płakał.
Lynn wzięła jedno z przygotowanych przez kobietę pudełek.
- Zaraz po Ciebie wrócę - uśmiechnęła się do dziecka i ruszyła z Tomem do domu. Drzwi były otwarte, więc Lynette pomyślała, ze Ann już tu jest.
- Ann! - krzyknęła wchodząc, po czym zwróciła się do mężczyzny - Najlepiej zanieśmy to od razu do mojej sypialni.


Ostatnio zmieniony przez Lynette dnia Śro 17:12, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Śro 17:15, 09 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Robi się. - Tom wypełnił polecenie dziewczyny i położył pudełka pod drzwiami w sypialni. - Łóżeczko jest chyba w tym... - puknął w największy karton. - Najwyraźniej Juliet zdążyła je złożyć. Jeśli pozwolisz to rozpanoszę się w twoim mieszkaniu i zostanę tutaj poskładać je do kupy. - położył lewą rękę na piersi a drugą uniósł lekko do góry. - Obiecuję, że niczego nie ukradnę.
Zobacz profil autora
Lynette
Junior Admin
PostWysłany: Śro 17:26, 09 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Proszę bardzo - uśmiechnęła się - dom jest do twojej dyspozycji. Dzięki za pomoc - rzuciła wychodząc z pokoju w poszukiwaniu Anny.
Zobacz profil autora
Ben Linus
Były Administrator
PostWysłany: Śro 18:08, 09 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Kiedy akcja "pożarowa" ucichła, wrócił do zajęcia, od którego oderwał go wybuch.
Wydobył z szuflady pusty album i zaczął układać w nim zdjęcia w chronologicznej kolejności.
Człowiek niepełnosprawny znajduje sobie naprawdę przedziwne zajęcia na zabicie czasu...
Może powinienem zacząć zbierać znaczki?


Ostatnio zmieniony przez Ben Linus dnia Śro 18:10, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Megan
Moderator
PostWysłany: Śro 20:09, 09 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Położyła torbę na łóżku i usiadła na materacu.
-Racja. - rzuciła po chwili, uśmiechając się lekko. -Ale uprzedzam, nie będę po Tobie sprzątać. - Zaśmiała się cicho i odchyliła do tyłu, opadając całym ciałem na łóżko.
Zobacz profil autora
Michael Warrick
Inni
PostWysłany: Śro 20:19, 09 Kwi 2008

Dołączył: 25 Mar 2008

Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SkArLaNd

- Nie ma sprawy - zaśmiał się. - Jeśli będziesz czegoś potrzebować będę w swoim pokoju.
Zobacz profil autora
Ann
Inni
PostWysłany: Śro 20:20, 09 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Tak? - Zawołała po jakimś czasie na wezwanie Lynn. - Widzę, że mamy gościa.
Zobacz profil autora
Lynette
Junior Admin
PostWysłany: Śro 20:23, 09 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Tak, Tom montuje w moim pokoju łóżeczko Aarona. Od dziś będę się nim opiekować - powiedziała od razu - Niedługo przeniesiemy jego rzeczy - dodała, czekając na reakcję Anny. W końcu ona też tu mieszkała.

Ostatnio zmieniony przez Lynette dnia Śro 20:23, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna -> Inni Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 39, 40, 41  Następny
Strona 4 z 41

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Programosy
Regulamin