www.namaste2.fora.pl - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Baraki - Wioska Innych.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 39, 40, 41  Następny  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna -> Inni
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ben Linus
Były Administrator
PostWysłany: Śro 23:43, 23 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Stare dzieje. - odparł obojętnie, nie odrywając wzroku od okna. - Wraz z odbiciem łodzi nadszedł czas na krótkie wakacje. - zmienił temat. - Póki co nie ma niczego, o co moglibyśmy się martwić. Niestety wszystko ma swój koniec. Podejrzewam, że za niedługo rozbitkowie odnajdą nasz obóz. - jego spojrzenie zawędrowała z powrotem na dziewczynę. - W zależności od tego, którzy z nich będą w tej grupie, okaże się, czy otwarcie ognia będzie konieczne. Ale... - uśmiech. - Nie martwmy się na zapas. Póki co wracajmy do zdrowia i cieszmy się błogimi chwilami spokoju.
Zobacz profil autora
Megan
Moderator
PostWysłany: Śro 23:56, 23 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

-W moim przypadku chyba nie będą takie błogie. - Mruknęła cicho, wzdychając. Perspektywa leżenia na kanapie do czasu powrotu zdrowia była czymś nie do zniesienia. - Już nie chcę nigdy więcej brać udziału w żadnych misjach. To nie dla mnie. Zajmę się czymś innym… Kto wie? Może zacznę piec ciasteczka i pójdę w ślady Stelli? – Zaśmiała się cicho.
Zobacz profil autora
Ben Linus
Były Administrator
PostWysłany: Czw 1:11, 24 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- To bardzo dobry pomysł. - obwieścił. - Jeśli będziesz piekła ciasta przynajmniej w połowie tak pyszne jak Stella... - zamyślił się. - Byłoby świetnie.
Rozejrzał się i podjechał do regału z książkami.
- Michael ma dosyć skąpy księgozbiór. - zbadał wzrokiem pół-zapełnione półki. - Podrzucę ci kilka ciekawszych tytułów jeśli chcesz. To zawsze coś na zabicie czasu - zerknął na najniższy regał pełen przeterminowanych gazet i kieszonkowych książek z dziedziny medycyny. - Od lat organizujemy spotkania Klubu Książkowego... Nigdy nie pomyślałaś, żeby wpaść? - zwrócił się do Megan.


Ostatnio zmieniony przez Ben Linus dnia Czw 1:11, 24 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Megan
Moderator
PostWysłany: Czw 11:20, 24 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Z tymi ciastkami, to był tylko taki mały żart. Wystarczy mi jeden spalony dom. - Rzuciła, obserwując Bena. - A jeśli chodzi o klub książkowy... Nie jestem zainteresowana. Nigdy mnie tam nie ciągnęło.
Zobacz profil autora
Ben Linus
Były Administrator
PostWysłany: Czw 12:23, 24 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Twoja strata. - wzruszył ramionami. - Domyślam się, że masz tutaj lepsze zajęcia. - zrobił kolejną "rundkę" wzdłuż ściany. - Byłbym zapomniał: klucze od magazynu. Anna przeszukała całe mieszkanie Warricka i nie mogła ich znaleźć. Gdzie one są?
Zobacz profil autora
Megan
Moderator
PostWysłany: Czw 12:52, 24 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Klucze? - Powtórzyła cicho, sięgając do kieszeni spodni. -Zapomniałam oddać. Mam je przy sobie... - Urwała nagle, zatrzymując przeszukiwanie spodni. -Cholera... Pewnie zgubiłam je w wodzie.

Ostatnio zmieniony przez Megan dnia Czw 14:08, 24 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Ben Linus
Były Administrator
PostWysłany: Czw 13:00, 24 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Ben przez chwilę wpatrywał się w ścianę.
- Nic nie szkodzi. - powiedział w końcu. - I tak musielibyśmy zajść się tymi drzwiami prędzej czy później. Mam nadzieję, że znalazłaś dla siebie potrzebne rzeczy? - odwrócił się lekko. - Za jakiś tydzień będziemy mieli dostawę materiałów remontowych. Wtedy zabierzemy się za twoje mieszkanie.


Ostatnio zmieniony przez Ben Linus dnia Czw 13:01, 24 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Megan
Moderator
PostWysłany: Czw 15:41, 24 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Uśmiechnęła się delikatnie i oparła głowę na poduszce.
- Nie narzekam na mieszkanie u Michaela, ale szczerze mówiąc, już zaczęłam tęsknić za własnymi kątami. Miło będzie znów wrócić do domu. - Po kilku sekundach uśmiech zszedł z jej twarzy, kiedy przypomniała sobie o najistotniejszej rzeczy. - Czy wszyscy, nie licząc mnie, wrócili cało z wyprawy?


Ostatnio zmieniony przez Megan dnia Czw 15:41, 24 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Ben Linus
Były Administrator
PostWysłany: Czw 18:59, 24 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Widzisz, Megan, i tutaj jest problem. - odparł chłodno. - O waszym powrocie dowiedziałem się dopiero przed momentem i to z ust mojej córki. - zastanowił się chwilę. - Osobiście podejrzewam, że wszyscy są cali. Gdyby ktokolwiek zginął, twoja rana postrzałowa nie byłaby sensacją wśród ludności. - dodał z lekką ironią w głosie.
Zobacz profil autora
Henry
Były Administrator
PostWysłany: Czw 19:33, 24 Kwi 2008

Dołączył: 26 Mar 2008

Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Henry nie spał całą noc. Analizował całą akcję minuta po minucie. Nie był zadowolony z rezultatów. W którym miejscu popełniliśmy błąd? W kiedy ja popełniłem błąd Zastanawiał się. Nie musiał być demonem intelektu by domyślić się że wina leżała po wielu stronach.
Niskie morale grupy, niezgoda w oddziale, to wszystko miało swoje znaczenie Wiedział że zdawanie relacji z akcji Benowi też nie będzie należało do przyjemności, musiał być gotowy na wszystko więc analizował akcję by znaleźć usprawiedliwienie dla tego wyniku.
Zobacz profil autora
Megan
Moderator
PostWysłany: Czw 20:37, 24 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Zamknęła oczy i uśmiechnęła się czując niesamowitą ulgę.
- To wspaniale... - odparła cicho, słysząc kroki dochodzące zza drzwi. -Że nikomu nic nie jest - dodała po chwili. - Nie wiem dlaczego nikt Cię nie poinformował o naszym powrocie. Gdybym była w stanie, na pewno bym wpadła do Ciebie - mruknęła i wzruszyła lekko ramionami.


Ostatnio zmieniony przez Megan dnia Czw 20:38, 24 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Ben Linus
Były Administrator
PostWysłany: Czw 20:48, 24 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Z pewnością... - podjechał do drzwi. - W takim układzie ja już sobie pójdę... - "pójdę" - znowu się na to złapał. - Wybacz jeśli moja wizyta wyrwała cię ze snu. Mam nadzieję, że szybko wrócisz do zdrowia. - ścisnął klamkę, znajdującą się na "aktualnej" wysokości jego głowy.
Zobacz profil autora
Megan
Moderator
PostWysłany: Czw 20:53, 24 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Chwyciła rant koca i podciągnęła go pod szyję.
- Dzięki - rzuciła, próbując podnieść się wyżej. - I do zobaczenia.
Kiedy drzwi od pokoju się zamknęły, opadła na poduszkę i wbiła wzrok w sufit.
Tylko, ile potrwa powrót do zdrowia?
Zobacz profil autora
Ann
Inni
PostWysłany: Czw 21:11, 24 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Powód wizyty Ann u Michaela był nieuzasadniony. Być może stęskniła się już za chłopakiem, co w szczerze wątpiła. Lub, być może miała kolejne przeczucie, że coś jest jednak nie tak.
Stała od kilku minut pod jego drzwiami, ale trafniej byłoby to nazwać czajeniem się w cieniu. Słyszała dobrze głos Bena i wolała poczekać chwilkę, gdy mężczyzna opuści dom.
Po chwili cicho zapukała do drzwi. Cisza.
Dziwne.
Po raz drugi. Znów cisza. Chwyciła lekko klamkę. Otwartę.
- Michael! To tylko ja! Ann. - Zawołała. - Jest tu ktoś?
Powoli weszła do salonu. - Megan?


Ostatnio zmieniony przez Ann dnia Czw 21:59, 24 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Megan
Moderator
PostWysłany: Czw 22:30, 24 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Poruszyła się lekko, słysząc głos Anny tuż nad swoją głową. Westchnęła cicho, rzucając w myślach potokiem wszelkich znanych jej przekleństw.
-Cześć Ann. - Uśmiechnęła się sztucznie i spojrzała wprost na dziewczynę. -Nie, nie mam pojęcia gdzie jest Michael. - Dodała, przeczuwając, jakie za chwilę padnie pytanie.
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna -> Inni Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 39, 40, 41  Następny
Strona 19 z 41

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Programosy
Regulamin