www.namaste2.fora.pl - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Akwarium
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następny  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna -> Inni
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Megan
Moderator
PostWysłany: Czw 0:01, 03 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

-I o ile zgodzisz się przeprowadzić operację. - Dodała znudzonym głosem, zdobywają się na podejście do szyby. -Jeśli tego nie zrobisz, Twoja koleżanka będzie skazana na dłuższy pobyt u nas.
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Czw 0:08, 03 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Wyjął z koperty zdjęcia i popatrzył na nie pod światło. Oczytał datę z tyłu i ponownie spojrzał na zawartość planszy.
- Wiesz, Megan... - uśmiechnął się szyderczo. - Na pewno dłuższy niż waszego szefa. Biorąc pod uwagę zaawansowanie nowotworu i datę wykonania tych zdjęć... Został mu jakiś tydzień... Niecały tydzień życia. - podszedł do szyby. Był wyraźnie zadowolony z tego co zobaczył. - Zapewne już teraz męczy się z bólem nie do wytrzymania, ale to jeszcze nic. Za jakieś dwa dni będzie czuł jak wszystkie jego mięśnie doznają bolesnego skurczu. Następnie paraliż i śmierć w nieopisanym cierpieniu... - schował zdjęcia do koperty. - Przyjdziesz po nie? Czy mam już usiąść pod ścianą? - uśmiechnął się.
Zobacz profil autora
Megan
Moderator
PostWysłany: Czw 0:17, 03 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

-Jeśli Ben nie przeżyje, nie będzie już nikogo, kto by mógł nas powstrzymać, przed zabiciem Ciebie i Twojej radosnej grupki przyjaciół –Tym razem na jej twarzy pojawił się drwiący uśmiech. Zatrzymała się przy szybie i oparła o nią ramieniem. –Ciebie zostawię na koniec.– Wycedziła, stukając paznokciami o szkło. –Podoba Ci się taki układ?
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Czw 0:22, 03 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Jesteś taka odważna... - wycedził przez zęby i uderzył pięścią w szybę. - A nawet nie odważysz się wejść tutaj i stanąć ze mną twarzą w twarz. Jeśli coś zrobicie moim... - odwrócił się i przetarł twarz dłonią. - To będzie trudna operacja. Rak jest bardzo zaawansowany i nie ma 100-tu % pewności na powodzenie. - dodał spokojniejszym głosem i spojrzał z powrotem na Megan. - Nastaw na to swojego 'szeryfa'. Na kiedy jesteście w stanie zorganizować salę i sprzęt?
Zobacz profil autora
Megan
Moderator
PostWysłany: Czw 0:25, 03 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

-Nie wtargne w Twoje progi, Jack. Nie chcę, żeby stała Ci się krzywda. - Warknęła, przybliżając się do szyby.
-Jeśli chodzi o salę i sprzęt... To zależy, czy się zgodzisz. - Dodała chłodnym tonem, robiąc krok do tyłu.
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Czw 0:26, 03 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Po prostu... - czuł jak trzęsą się mu dłonie. - Odpowiedz mi na pytanie. Na kiedy jesteś w stanie zorganizować salę. Będę też potrzebował pomocy podczas operacji. Dwie osoby... Co najmniej dwie, które nie zemdleją na widok krwi. - chodził do koła kwatery.
Zobacz profil autora
Megan
Moderator
PostWysłany: Czw 0:33, 03 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

-Sala może zostać przygotowana w każdej chwili. Do pomocy znajdą się... - Urwała na chwilę. -Chętni. Zapewne Juliet zgłosi się jako pierwsza. Michael też jest lekarzem... - Dopiero po chwili zorientowała się, że 'rozmyśla na głos'. Uniosła wyżej wzrok i zatrzymała go na Jacku. -To znaczy, że się zgadzasz?
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Czw 0:35, 03 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Chcę widzieć jak wypuszczacie Atenę... - odpowiedział, opierając się o szybę i spuszczając głowę. - Będę operował dzisiaj wieczorem...
Zobacz profil autora
Megan
Moderator
PostWysłany: Czw 0:42, 03 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Drgnęła lekko, słysząc ostatnie słowa Jacka.
-Niedaleko jest pomieszczenie monitorujące. Zabierzemy Cię tam i pokażemy, jak wypuszczają Atenę. - Powiedziała szybko, czując napływ emocji.
Udało się...?
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Czw 0:46, 03 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Ryan i ja... - ciągnął. - Mam rozumieć, że dołączymy do Ateny po operacji. - podniósł wzrok. - Megan?
Zobacz profil autora
Megan
Moderator
PostWysłany: Czw 0:52, 03 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

-Oczywiście, Jack. - Odparła, lekko uśmiechając się. -A teraz pozwól, że się z Tobą rozstanę i pójdę powiadomić o Twojej decyzji szefa. - Odwróciła się w miejscu i zrobiła krok w stronę drzwi. Zatrzymała się i spojrzała w kierunku kamery. - Choć sądzę, że sam już o tym wie. Mimo wszystko, Jack... - Spojrzała na mężczyznę. -Dziękuję.
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Czw 0:53, 03 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

W odpowiedzi pokiwał głową i usiadł pod ścianą.
Zobacz profil autora
Henry
Były Administrator
PostWysłany: Czw 0:59, 03 Kwi 2008

Dołączył: 26 Mar 2008

Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Wszedł do pustego pokoju monitorującego. Spojrzał na monitor pokazujący klatki Klatka Ryana była zamknięta, on sam zajmował się Ateną przegrzanie nic więcej bagatelizował sprawę.
Spojrzał na celę Shepharda, Megan właśnie wychodziła, zaczynał się domyślać po co Benowi Jack, ale wolał się tym nie chwalić.
Zobacz profil autora
Megan
Moderator
PostWysłany: Czw 1:08, 03 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Szybkim krokiem opuściła pomieszczenie i zaczęła iść przed siebie.
Teraz tylko wystarczyło znaleść Bena...
Skręciła za rogiem i przyspieszyła kroku.
-Ben? - Rzuciła niepewnie, wpatrując się w pusty korytarz.
Zobacz profil autora
Ben Linus
Były Administrator
PostWysłany: Czw 1:10, 03 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Nadejście Henry'ego pokrzyżowało jego plany.
Głos Megan wybił go z rozmyślań. Stał oparty o ścianę w zaciemnionej części korytarza.
- Megan? - rzucił ponuro.
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna -> Inni Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następny
Strona 12 z 16

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Programosy
Regulamin