www.namaste2.fora.pl - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Bunkier- Stacja Łabędź
Idź do strony 1, 2, 3 ... 21, 22, 23  Następny  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna -> Wyspa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Wto 0:34, 25 Mar 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



Stacja numer 3 inicjatywy DHARMA nosiła nazwę "Łabędź


Dzień: 25

Uwaga! Gra się toczy od ostatniego posta na starym forum!
Zobacz profil autora
Ben Linus
Były Administrator
PostWysłany: Śro 18:33, 26 Mar 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Kiedy Paulie wszedł do pomieszczenia i zamknął za sobą drzwi, Ben powoli dźwignął się z podłogi i obrzucił przybysza chłodnym spojrzeniem.
- Dlaczego William wciąż żyje, Paulie? - spytał sucho.
Zobacz profil autora
Paulie Estacande
Zbanowany
PostWysłany: Śro 18:43, 26 Mar 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

-Miał szczęście- Powiedział zimno
Zobacz profil autora
Ben Linus
Były Administrator
PostWysłany: Śro 18:46, 26 Mar 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Spojrzał w ziemię.
- Cóż, przynajmniej zabiłeś Richarda, tak jak prosiłem. I dobrze. - podniósł wzrok. - Nie lubię, kiedy któryś z moich ludzi działa na własną rękę. Oczywiście mógłbym zabić go osobiście, ale wtedy wzbudziłbym pewne kontrowersje.
Zobacz profil autora
Paulie Estacande
Zbanowany
PostWysłany: Śro 18:49, 26 Mar 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

-Problemy z przywództwem?- spytał, nasłuchiwał czy nikt nie stoi pod drzwiami
Zobacz profil autora
Ben Linus
Były Administrator
PostWysłany: Śro 18:53, 26 Mar 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Wiesz jak to jest, Paulie. - wzruszył ramionami. - Nigdy wszystkim nie dogodzisz. - rozmasował delikatnie bolące ramie. - William Fate w swojej głupocie dał mi do zrozumienia, że opuszczenie bunkra będzie prostsze niż mi się wydawało. - uśmiechnął się. - On naprawdę bardzo chce mnie zabić. Założę się, że kiedy poczuje się lepiej nie pogardzi propozycją cichej egzekucji, która zostanie pomiędzy nim a tobą. Tak więc, Paulie... czeka nas mały spacer za jakiś czas.
Zobacz profil autora
Paulie Estacande
Zbanowany
PostWysłany: Śro 18:56, 26 Mar 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Uśmiechnął się niezauważalnie na wzmiankę o Williamie
-A jakie masz gwarancje że ja cię nie zabiję? Rola podwójnego agenta jest dość męcząca.
i niegodna
Zobacz profil autora
Ben Linus
Były Administrator
PostWysłany: Śro 18:58, 26 Mar 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Ponieważ utrata mojej gwarancji, jest równoznaczna z utratą twojej. - rzucił mu znaczące spojrzenie i uśmiechnął się lekko.
Zobacz profil autora
Paulie Estacande
Zbanowany
PostWysłany: Śro 19:01, 26 Mar 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Chciał coś dodać ale się powstrzymał.
-Na razie wyjdę- powiedział
Otworzył drzwi wyszedł ze zbrojowni, w progu krzyknął
-Jeżeli chcesz możesz tkwić w swoim uporze, ale ja i tak to z ciebie wyciągnę capische?- zamknął drzwi.
-Will wpisz kod.
Zobacz profil autora
William Fate
Rozbitkowie
PostWysłany: Śro 19:14, 26 Mar 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

Podszedł do drzwi i spojrzał na Bena.Uśmiechnął się paskudnie na myśl co do niego planuje.Zamknął drzwi.Musiał z kimś porozmawiać.
Zobacz profil autora
Sayid Jarrah
Rozbitkowie
PostWysłany: Śro 20:30, 26 Mar 2008

Dołączył: 25 Mar 2008

Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Wszedł do bunkra rozglądając się wokół. Kątem oka zreknął w kierunku zbrojowni.
"Tam jest"-pomyślał i zrzucił plecak na jedno z krzesełek.
Zobacz profil autora
Charlie Pace
Rozbitkowie
PostWysłany: Śro 20:45, 26 Mar 2008

Dołączył: 25 Mar 2008

Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Wszedł do bunkra.
Był wycieńczony.
Upadł na jakąś kanapę i siedział...
Zobacz profil autora
William Fate
Rozbitkowie
PostWysłany: Śro 20:46, 26 Mar 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

ZObaczył Sayida i pokuśtykał w jego stronę.Zapytał szeptem

-Sayid możemy porozmawiać na osobności ?-poczym wskazał na łazienkę
Zobacz profil autora
James Ford
Rozbitkowie
PostWysłany: Śro 21:06, 26 Mar 2008

Dołączył: 26 Mar 2008

Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat

Wszedł do bunkra. Ze zdziwieniem stwierdził, że spodziewał się czegoś innego... Rzeczywistość była bardziej różowa.

Na kanapie siedział Charlie, o ile dobrze pamiętał jego imię. Było jeszcze słychać, że są tu inni ludzie.

Postanowił pozwiedzać to miejsce.
Zobacz profil autora
Paulie Estacande
Zbanowany
PostWysłany: Śro 21:28, 26 Mar 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Usiadł na kanapie rozmyślał nad planem
Jak go stąd wyprowadzić?
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna -> Wyspa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 1 z 23

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Programosy
Regulamin